Czasami są to problemy osobiste, w relacjach. Czasami w pracy wszystko się wali. Bywają też problemy zdrowotne – nasze własne lub kogoś, kogo kochamy. Mimo że nie ma złotego środka, który spowoduje, że będziesz czuła się od razu lepiej, możesz sobie pomóc przejść przez taki okres w życiu. Również u mnie bywają momenty pełne bólu, smutku czy stresu. Powiem Ci jednak, jak sobie radzę w takich sytuacjach.

Przede wszystkim skupiam się na tym, co dla mnie ważne. Mimo wszystko kończę zadania i wyznaczone na dany dzień cele. Samodyscyplina jest tutaj bardzo ważna. Nawet gdy jest mi ciężko i nic nie chce mi się robić, nie tracę z oczu moich najważniejszych celów i co dzień coś dla nich robię, choćby był to najmniejszy krok w ich kierunku.

Pamiętaj, że masz zawsze możliwość wyboru i do Ciebie należy podjęcie decyzji, czy spędzisz dzień w łóżku, rozpamiętując, jak jest Ci ciężko, czy po prostu zawiniesz rękawy i mimo wszystko będziesz działała.

Jeśli masz zbyt dużo czasu na rozmyślanie, staraj się przypomnieć sobie te dobre momenty. Nasze życie składa się z pięknych chwil, jak i tych mniej przyjemnych. Swoją uwagę świadomie przekieruj na chwile i osoby, które przywoływały uśmiech na twoje usta. Pamiętaj też o swoich mocnych stronach, o tym, co już do tej pory osiągnęłaś.

Oczywiście każdej z nas zdarzy się mieć gorszy dzień. Bardzo ważne jest, abyś sobie na taki czas pozwoliła i zaakceptowała te nieprzyjemne emocje. One też są nam potrzebne. Jeśli tego potrzebujesz, wypłacz się, idź pobiegać, uwolnij to, co w Tobie siedzi, zamiast to dusić w sobie. Porozmawiaj z przyjaciółką albo poszukaj profesjonalnej pomocy. Bardzo ważne jest, aby nie tłumić negatywnych emocji i nie zagłuszać ich pozytywnym myśleniem. Pozwól sobie każdą emocję poczuć, a następnie puść ją.

No i najważniejsza rzecz. Zawsze pamiętaj, że w trudnym czasie jest ukryta lekcja. To wszystko dzieje się po coś. Często tę lekcję zrozumiesz dopiero później, po czasie. Pamiętaj, że przez trudności w naszym życiu najbardziej wzrastamy, najwięcej uczymy się o sobie. Dzięki nim zachodzą w nas najgłębsze zmiany.

Spytaj siebie samej: „Co muszę zmienić w sobie, aby ta sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości? Co życie próbuje mi tutaj pokazać, czego mnie chce nauczyć? Może muszę popracować nad moimi przekonaniami? Może powinnam zmienić coś w moich relacjach z najbliższymi, może muszę zmienić jakieś zachowanie?”. Jeśli często pojawiają się w Tobie nieprzyjemne emocje, zapraszam Cię do pracy z medytacjami, które nagrałam dla Ciebie.

Jedną z ważniejszych rzeczy, która mnie samej pomaga, jest zawsze wdzięczność. Przypomnij sobie, co już masz, nawet jeśli są to małe rzeczy. Przypomnij sobie ludzi, którzy pojawili się na Twojej drodze – za jakie momenty jesteś im wdzięczna? Za jakie doświadczenia możesz podziękować?

Pamiętaj o tym, kim już się stałaś, a ile jeszcze przed Tobą. Nigdy nie jest za późno, aby wprowadzać zmiany w swoje życie. Nie czekaj na lepsze jutro. Doceń to, co masz już dzisiaj.